Klaps od google’a wciąż daje znaki o sobie, dlaczego. Dlaczego go w ogóle dostałem?
Chyba dlatego, że w tym roku zapuściłem się z blogiem straszliwie, rzadko pisałem i Google, to wyłapał, że skoro treści nowej nie ma to – blog jest mało przydatny dla użytkowników.
W pozycjonowaniu priorytetem powinna być użyteczność i przydatność, prezentowanej strony dla zwykłego „internetowego zjadacza chleba”.