Wielu ludzi ma problem z właściwym nazywaniem plików i folderów, owszem w chwili zapisywania wymyślone nazwy wydają się idealne, ale potem nie można się połapać czego tyczył się dany plik, przez 14 lat pasji związanej z komputerami, wymyśliłem parę zasad których się stosuję, a które ułatwiają niezmiernie życie, w końcu wiadomo „co autor miał na myśli”;)
Oto one:
- stosuj nazwy zwięzłe, krótkie, ale
- maksymalnie opisowe,
- zawierające słowa kluczowe – do czego odnosi się dany plik lub folder
- nie używaj dużych liter,
- nie używaj polskich liter – przy różnych systemach i różnych komputerach mogą nieźle namieszać
- nie używaj spacji, zamiast niej użyj minusa „-” lub podkreślenia „_”, ja osobiście wolę minus
- nie używaj kropki ”.” do oddzielania wyrazów
- w nazwie zapisuj datę np 100115 – bo systemom operacyjnym, kiedy podają że plik powstał wtedy a wtedy nie można ufać, np. po przesłaniu pliku ftpem serwer zwykle poda datę umieszczenia pliku na nim, a nie datę jego powstania
- unikaj błędów ortograficznych w nazwach – utrudni to potem wyszukiwanie plików np. nazwa pliku „shody” szukasz w Windowsie „schody” i nigdy nie znajdziesz…
- jeśli dokument jest dokumentem tekstowym napisz w nim datę…