Samotność tak wielka
iż krzyczeć do woli mogę.
Echo jedynie odpowie:
…kto, kto, kto, kto, kto…
Tłuc się nie będę
tylko echo dopowie
…łup, łup, łup, łup, łup…
Przyszedł Bóg,
samotności chciał poradzić
w lekkim powiewie
lecz ja, zapatrzony
w swą samotność
dostrzec nie byłem
Go w stanie
zostałem ja
samotność
i echo!
29.06.00 StC