Smutno mi
w niebie…
…bez Ciebie
idziesz?
potknąłeś się?
wstań
weź swoje
łoże
i chodź
idziesz?
zgrzeszyłeś?
kto jest bez
winy niech
pierwszy rzuci
kamień…
wstań
idź
i nie grzesz
więcej.
idziesz?
choryś?
Nie mam
nikogo
ktoby mnie
wprowadził…
wstań
i idź.
idziesz?
jesteś zbrukany?
(? Panie jeśli
chcesz możesz
mnie oczyścić
chcę, bądź
oczyszczony
?)
idziesz?
nie domagasz?
(? Panie
nie jestem
godzien
abyś
przyszedł
do mnie
powiedz tylko
słowo
a będę
uzdrowiony
?)
…odpuszczają
Ci się grzechy
Twoje
wstań i idź.
<dok.> 12.03.01 StC